Feeds:
Wpisy
Komentarze

Archive for Październik 2008

Wpis przeniesiony na nowy adres

.

Read Full Post »

Wpis przeniesiony na nowy adres

.

Read Full Post »

Wpis przeniesiony na nowy adres

.

Read Full Post »

Wpis przeniesiony na nowy adres

.

Read Full Post »

Wpis przeniesiony na nowy adres

.

.

Read Full Post »

Wpis przeniesiony na nowy adres

.

.

Read Full Post »

Trzy tygodnie temu Doxa pisał o złamaniu dolara w funduszach pieniężnych. Dziś mamy tą informację potwierdzoną przez FED. Co więcej, FED ma już rozwiązanie. Bailout w postaci 540 mld dolarów. Skąd FED weźmie tyle kasy? Zastosuje druk „na chama”, czy może jednak to Skarb Państwa da im świeże obligacje. To jest naprawde ciekawe…

A w Polsce AIG zaczyna sprzedawać aktywa. O AIG i tym że stoją pod scianą pisałem już ździebko wcześniej. Na początek pójdzie zdaje się AIG Bank Polska. Ciekawe jak po sprzedaży tego banku dolar sie umocni. Transer pewnie bedzie pokaźny.

Read Full Post »

Sonda

Korzystając z nowej możliwości wordpress – sondy – zamieszczam na próbę 🙂

Read Full Post »

Kryzys nie jest wynikiem braku regulacji, a właśnie ich nadmiarem; w szczególności w sferze usankcjonowania pustego pieniądza.

Dobrobyt nie bierze się z dostępności kredytu, lecz na wskutek wolności, pokoju, ciągłości prawa, rozwoju technicznego, oszczędności, poszanowania praw własności. Nie jest ważne ile wydrukujemy pustych pieniędzy. Bogactwo bierze się z pracy, a nie z fałszowania pieniędzy.

Kryzys nie jest wynikiem chciwości maklerów czy bankierów. Chciwość była, jest i będzie i jest właśnie motorem rozwoju, a nie przyczyną kryzysów.

W chwili obecnej nie ma praktycznie nigdzie na świecie wolnego rynku. Wolny rynek opiera się na wolności i poszanowaniu praw własności. W systemie pustego pieniądza, prawo własności do siły nabywczej nie jest zachowane.

Kreacja pieniądza i sztuczne obniżanie jego ceny powoduje powstawanie złych inwestycji. Prowadzi do cyklów koniunkturalnych i marnowania czasu, surowców i ludzkiej inwencji.

Pieniądz musi być towarem. Na wolnym rynku zawsze był. Państwo, poprzez banki centralne, usankcjonowało pieniądz bez pokrycia. Dzięki temu korzysta na drukowaniu pieniądza, jako że może emitować dług bez pokrycia i ma pierwsze dostęp do nowego pieniądza z kredytu. Społeczeństwo jednak suma summarum traci. Dług i kredyt to nie tworzenie bogactwa, a przesuwania go od jednych grup do drugich, albo poprzez transfery pieniężne, albo poprzez inflacje. Dyslokacja zasobów w długim terminie zawsze prowadzi do napięć i w końcu pęka. Pękniecie następuje w postaci kryzysu. koniec mrzonek prowadzi do dramatu zwykłych ludzi, a nie tylko do problemów banków.

Kryzys może być mniejszy lub większy. Jest jednak tym większy, im dłużej sztucznie go odwlekamy poprzez zwiększanie tempa drukowania pieniądza. Kryzys „za duży”, może doprowadzić do upadku pustych walut i oszczędności, jakie dziś znamy.

Jedyne regulacje jakich potrzebujemy w finansach, to zakazy i zniesienia obecnych regulacji. Lista regulacji jakich potrzebujemy pod tym linkiem.

Kryzys dotknie i dotyka Polskę. Na razie poprzez wycofywanie się banków z promes kredytowych i podwyższanie oprocentowania kredytów. Później poprzez załamanie się deweloperów i eksportu.

Ekonomiści są różni. Jedni swoimi radami doprowadzili do obecnego kryzysu. Drudzy  go przewidzieli. Trzeci mówią, że ekonomiści są potrzebni gospodarce tak jak astronomowie do opisu gwiazd. I faktycznie… ekonomiści są potrzebni, ale do przypominania faktu, że nie są potrzebni. Każde sterowanie w gospodarce prowadzi do wypaczeń.

Ekonomia to sztuka a nie nauka, dlatego nobla z ekonomi nie należy traktować na równi z noblem z fizyki.

Keynes powiedział, żeby nie martwić się o długi termin, ponieważ „w długim terminie wszyscy jesteśmy martwi”. Faktycznie, Keynes już nie żyje, ale żyją jego wnuki, które na pewno nie są zadowolone z takiego podejścia do długiego terminu.

Read Full Post »

Los ze mnie drwi. Tyle się dzieje a ja mam raptem kilka minut na internet dziennie i do tego cały przyszły tydzień będę odcięty od cywilizacji. Ale ok. Dziś ciąg dalszy męczenia ministerstwa gospodarki w temacie Peakoil. Peakoil – dla wszystkich nowych czytelników – to kryzys, który nas czeka, ale narazie zrobił miejsce zabawom na Wall Street. Co się dzieje dokładnie w ropie mam nadziej przedstawić wkrótce.

Jaka jest historia meczenia Ministerstwa Gospodarki?

Najpierw sam, jako zatroskany obywatel, wysłałem zapytanie do ministerstwa. Po odpowiedzi jaką otrzymałem łatwo można stwierdzić, że mnie olali (Link). Poprosiłem więc posła – Macieja Orzechowskiego – żeby złożył to pytanie w formie interpelacji poselskiej. Tak też zrobił (link). Skutek interpelacji jest taki, że musi odpowiedzieć ktoś rangą ministra i do tego zostaje ślad w archiwach sejmowych.

Odpowiedź opublikowano niedawno tu.

Dla większego efektu publikuje wersję z podpisem wicepremiera 😉 (swoja drogą mógłby sobie jakąś pieczątkę wyrobić :))

Odpowiedź w skrócie i po mojemu:

Odpowiedź na pytanie 1:  Jesteśmy w organizacji MAE co zwalnia nas z myślenia i przejmowania się tym tematem.

Odpowiedź na pytanie 2 : Ciągle nie rozumiemy tego pytania.

Ile są warte wszelkie organizacje to widać dziś. W jeden dzień UK, Niemcy, Irlandia i  Francja obchodzą wszelkie traktaty i robią co uważają, że jest w interesie ich własnego kraju.

Read Full Post »

Older Posts »